Jak co tydzień piszemy bez sensu: kiepskich życie, kiepski świat – dobiegły końca

Skończyła się już pewna era w polskich mediach, bo jak poinformował dziennik „Fakt” zaprzestano dalszej produkcji odcinków „Świata według Kiepskich”. Szkoda, ceniliśmy ten serial. Był pewnym rodzajem błazenady artystycznej – pokazującej w krzywym zwierciadle Polskę i Polaków. Ponad wszystko gloryfikował jedną zasadę, które jest bliska naszym sercom: w życiu chodzi o to żeby zarobić, ale żeby się nie narobić. To bardzo mądre w swej prostocie, jeśli głębiej się nad tym zastanowić.

***

Michał Materla poddał Wilhelma Otta w 64 sekundy i został nowym mistrzem EFN. Sama organizacja specjalnie medialna nie jest, aczkolwiek Materla – człowiek bardzo pryncypialny i solidny w „swojej robocie” niezależnie od wszystkiego na szacunek zasługuje. Myślimy, że spokojnie poradziłby sobie w każdej organizacji świata walcząc na takim średnim, solidnym poziomie.

***

Prokurator z Wrocławia, który przed laty oskarżał Tomasza Komendę o zabójstwo w Miłoszycach, stracił immunitet. Śledczy miał prowadzić samochód pod wpływem alkoholu. Nie dziwi nas to w ogóle – większość prokuratorów, podobnie jak polityków – delikatnie rzecz ujmując – za kołnierzy nie wylewa, co jest spowodowane koniecznością rozładowywania gdzieś tej adrenaliny, która gromadzi się po całym dniu rozpraw. Podkreślamy jednak, że tak naprawdę podział dwuwartościowy na złych prokuratorów i dobrych adwokatów  jest nielogiczny. Jedni i drudzy są aktorami w teatrze i tak naprawdę partycypują we wspólnym biznesie,w  którym człowiek staje się jedynie produktem w samo-napędzającej się machinie wymiaru sprawiedliwości.

***

To trochę jak w filmie amerykańskim – jest dobry gliniarz i zły gliniarz. Dobry Wam mówi, że zrobi wszystko abyście posiedzieli w więzieniu jak najkrócej, natomiast zły straszy i manipuluje Wami, żebyście postąpili zgodnie z jego wolą i mówi co Wam grozi. Później scena się kończy, a oni obaj idą na wspólną imprezę. Podobnie jest z adwokatami i prokuratorami – balują w tych samych miejscach, pijają razem kawę. Granica więc się zaciera. Jeśli natomiast koniecznie chcecie się zastanowić który z tych zawodów jest lepszy dla obywatela, to zastanówcie się kto więcej z Was wyciśnie pieniędzy?

***

Niestety prawdziwe okazały się informacje rosyjskich mediów. Pomocnik Dimana Moskwa Sebastian Szymański został zakażony Koronawirusem. Źle się poczuł w sobotę, miał wysoką gorączkę. Jest jednym z trzech zawodników Dinama, którzy zostali zakażeni. Poza nim choroba dopadła Clintona N’Jie i Charlesa Kabore. Niedzielny mecz ich zespołu z Krasnodarem został przełożony na 19 lipca. Właśnie między innymi dlatego uważaliśmy, że rozgrywki sportowe nie powinny byc w ogóle już kontynuowane w tym roku.

***

Rafał Trzaskowski porozumiewa się swobodnie w pięciu językach obcych. Na spotkaniu przedwyborczym w Sorkwitach znów mieliśmy okazję się o tym przekonać. Tym razem kandydat KO odpowiedział po francusku i to – przyznamy – z dobrym akcentem. Jeśli mielibyśmy kierować się wykształceniem, to Trzaskowski byłby naszym pierwszym wyborem. Prawdziwe bowiem wykształcenie tkwi nie w wyuczonych na pamięć regułach, czy modelach, ale w zdolności do  komunikowania się z każdym. Znajomość kilku języków bardzo to ułatwia.

Marcin Szymański

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *