Igrzyska Olimpijskie w Paryżu się rozpoczęły, a dla nas już zakończyły. Przemysław Babiarz zawieszony i odsunięty od komentowania, zupełnie bezpodstawnie. I nieracjonalnie. A za co? Za wypowiedź, że „Imagine” Johna Lennona „to niestety wizja komunizmu”. Wypowiedź prawdziwa, o czym marginalnie wspominał nawet kiedyś sam autor utworu. Nie chodzi jednak o interpretację dziennikarza TVP, być może kontrowersyjną, tylko o to, że swymi frazami przypodobał się politykom PIS. I to rozwścieczyło zarząd TVP, który wykorzystał furtkę, aby odsunąć do od komentowania.
W 2008r. podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, Przemysław Babiarz również to zaakcentował, lecz wtedy, nikogo to nie szokowało. – Z jednej strony apel o pokój, równość i braterstwo dla całej ludzkości, taka utopijna wizja świata, a trzeba dostrzec, że kompozycja zawiera stanowczy i kontrowersyjny przekaz o komunistycznym, anarchistycznym i antyreligijnym zabarwieniu. (źródło: TVP)
Warto przytoczyć w tym miejscu słowa samego Johna Lennona. „»Wyobraź sobie, że nie ma religii, nie ma państw, nie ma polityki«. To wirtualny manifest komunistyczny, nawet jeśli nie jestem komunistą, ani nie jestem związany z żadnym ruchem politycznym – mówił jeden z beatlesów, cytowany przez Faroutmagazine.co.uk. Jego słowa w obronie byłego kolegi z redakcji przypomniał Sebastian Parfjanowicz.
Utopijna piosenka napisana przez Lennona jest antyreligijna, antynacjonalistyczna, niekonwencjonalna i
antykapitalistyczna. Do jej napisania zainspirował Lennona dwuwiersz Yoko Ono z jej książki pt. „Grapefruit”: Imagine the clouds dripping, dig a hole in your garden to put them in (pol. Wyobraź sobie, jak kapią chmury, wykop w ogródku dziurę, aby je tam wsadzić) – i jakby nie patrzeć, takie postawienie sprawy, rzeczywiście prowadzi nie tyle do komunizmu, co nawet do socjalizmu utopijnego. Od utopii do antyutopii jeden krok. Przelukrowane, przesłodzone w swej formie ujęcie społeczeństw nie mających w istocie szansy racji bytu.
Rzeczywiście w kwietniu 2022 r. syn Johna Lennona po raz pierwszy zaśpiewał dla Ukrainy legendarny utwór Imagine, który to utwór uważany jest jako hymn pokoju. Igrzyska Olimpijskie, które co do zasady powinny być apolityczne i niezależne od ustrojów poszczególnych państw, zaaprobowały utwór Lennona, jako ponadpolityczny i ponadustrojowy, ze względu na swój utopijny wydźwięk. Nie zmienia to faktu, że może być interpretowany dwojako.
Przemysław Babiarz w sposób niezamierzony zyskał aprobatę posłów PiS, w tym byłej Premier – i to jest prawdziwy powód, który spowodował jego odsunięcie. Dla nas Igrzyska Olimpijskie już się zakończyły. Nie tyle postawa redaktora Babiarza jest niewłaściwa, co zarządu TVP, który – cytując klasyka – chyba pomylił „odwagę z odważnikiem”.
MARCIN SZYMAŃSKI
